środa, 17 września 2014

Kwas Podlaski - Krynka


Na Kwas Podlaski natrafiłem w Auchan oraz Stokrotce. Zakupiłem jak każdy inny napój nazwany "kwas chlebowy", choćby po to by spróbować. Już po przeczytaniu składu wiedziałem, że zbyt wiele nie mogę się po nim spodziewać, na pewno nie stanę się zdrowszy, a sam "Podlaski" z kwasem ma wspólnego co najwyżej półkę.

Napój ma słodowo-chlebowo-chemiczny aromat, bardzo słaby. Pianka słaba, wynikająca raczej z gwałtownego nalewania, znika całkowicie już po chwili. Napój klarowny o bardzo słabej, brązowej barwie. 

W smaku - cóż. Bardzo sztuczny. Czuć elementy karmelu oraz kiepskiego ekstraktu słodowego. Bardzo słodki, aż nieprzyjemnie słodki, nie gasi pragnienia, a wprost przeciwnie - sprawia, że chce się pić jeszcze bardziej. Ale nie jest aż tak zły jak ten z Browaru Witnica.

Skład paskudny, dyskwalifikujący go nawet jako zamiennik coli.


Skład: woda źródlana, dwutlenek węgla, cukier, emulsja kwasu chlebowego (ekstrakt słodu 0,2%, aromat), kwas cytrynowy, cyklaminian sodu, acesulfam K, aspartam, sacharynian sodu, benzoesan sodu. Zawiera źródło fenyloalaniny oraz gluten.
Cena: 2,99 / 1,5 l
Dostępność: Auchan, Stokrotka






1 komentarz:

  1. Muszę się przyznać, że jak nigdy dałem się naciąć na podróbkę, w tym przypadku wyrób "kwasopodobny"... Dopiero po nalaniu i odkryciu, że coś jest nie tak ze smakiem doczytałem, że na etykiecie nie pada słowo "chlebowy"...

    OdpowiedzUsuń